Po pierwsze sterylność i choroby.
Pistolety używane do przekłuwania zwykle nie są jednorazowe i również nie mogą być poddawane procesowi sterylizacji w autoklawie, a polanie pistoletu wodą utlenioną nie czyni go sterylnym. Dezynfekcja nie likwiduje wszystkich bakterii i nie jest wystarczająca jeśli chodzi o piercing.
Co za tym idzie?
Bardzo łatwo można zarazić się jakąś chorobą jak na przykład wirusowym zapaleniem wątroby czyli popularnie zwaną żółtaczką.
To zdecydowanie najważniejsza kwestia wykluczająca stosowanie tej metody przekłuwania.
Pistolety używane do przekłuwania zwykle nie są jednorazowe i również nie mogą być poddawane procesowi sterylizacji w autoklawie, a polanie pistoletu wodą utlenioną nie czyni go sterylnym. Dezynfekcja nie likwiduje wszystkich bakterii i nie jest wystarczająca jeśli chodzi o piercing.
Co za tym idzie?
Bardzo łatwo można zarazić się jakąś chorobą jak na przykład wirusowym zapaleniem wątroby czyli popularnie zwaną żółtaczką.
To zdecydowanie najważniejsza kwestia wykluczająca stosowanie tej metody przekłuwania.
Po drugie wiedza i doświadczenie.
Kosmetyczki raczej nie mają pojęcia ani doświadczenia jeśli chodzi o bezpieczne przekłuwanie ciała. Często nie wiedzą również nic o podstawowych zasadach higieny. Nie dowiesz się od nich jak i czym dobrze pielęgnować świeże przekłucie. Prawdopodobnie usłyszysz, żeby przemywać kolczyk wodą utlenioną i kręcić nim co jakiś czas, co jest kompletną bzdurą.
Kosmetyczki raczej nie mają pojęcia ani doświadczenia jeśli chodzi o bezpieczne przekłuwanie ciała. Często nie wiedzą również nic o podstawowych zasadach higieny. Nie dowiesz się od nich jak i czym dobrze pielęgnować świeże przekłucie. Prawdopodobnie usłyszysz, żeby przemywać kolczyk wodą utlenioną i kręcić nim co jakiś czas, co jest kompletną bzdurą.
Po trzecie nieodpowiedni kolczyk.
Kolczyk używany do przekłucia może być z bardzo kiepskiego materiału jak na przykład stal chirurgiczna, która jest nieodpowiednia na świeże przekłucia ze względu na dużą zawartość niklu, który szkodzi naszym "dziurkom" i jest uczulający dla alergików. Dodatkowo motylkowe zapięcie jest bardzo niewygodne i może wgniatać się nam w głowę podczas leżenia. Jak wiadomo pistolet nie ma igły. Przekłucie wykonywane jest bezpośrednio zaostrzoną częścią kolczyka, która zamiast gładko wchodzić w skórę rozrywa ją, co zdecydowanie nie jest zdrowe dla kanału przekłucia.
Opuchlizna nie jest przewidziana i zbyt krótki kolczyk zacznie wzrastać się w skórę i może skończyć się to na pogotowiu. Przekłucie wykonane pistoletem może goić się miesiącami lub nawet latami.
TEJ METODZIE MÓWIMY ZDECYDOWANE NIE!
Kolczyk używany do przekłucia może być z bardzo kiepskiego materiału jak na przykład stal chirurgiczna, która jest nieodpowiednia na świeże przekłucia ze względu na dużą zawartość niklu, który szkodzi naszym "dziurkom" i jest uczulający dla alergików. Dodatkowo motylkowe zapięcie jest bardzo niewygodne i może wgniatać się nam w głowę podczas leżenia. Jak wiadomo pistolet nie ma igły. Przekłucie wykonywane jest bezpośrednio zaostrzoną częścią kolczyka, która zamiast gładko wchodzić w skórę rozrywa ją, co zdecydowanie nie jest zdrowe dla kanału przekłucia.
Opuchlizna nie jest przewidziana i zbyt krótki kolczyk zacznie wzrastać się w skórę i może skończyć się to na pogotowiu. Przekłucie wykonane pistoletem może goić się miesiącami lub nawet latami.
TEJ METODZIE MÓWIMY ZDECYDOWANE NIE!
Ostatnio mama poszła z siostrami przekłuć uszy pistoletem. Wkurwiłem się nieco, powiedziałem jej co i jak. Siostra dostała wysypki po tym.
OdpowiedzUsuńSłabo, mam nadzieję, że dzięki tej notce chociaż jedna osoba odmówi pistoletowi:)
UsuńA ja myślałam, że goilo mi się kilka lat (nadal czasami się paprze ) bo nie mogę nosić kolczyków...
OdpowiedzUsuńJa przekłuwałam pistoletem jak miałam jakieś 6 lat. Zdjęłam kolczyki w wakacje i dziurki zarosły mi się po 2 tygodniach, czego żałowałam. Niedawno znowu przekłułam uszy i nic się nie dzieje, na szczęście...
OdpowiedzUsuńJa mam niestety przekłuwane pistoletem i teraz prz rozpychaniu widze tą masakre jaka sie zrobiła. Kanał jest... Krzywy. Przy 1.6mm jeszcze wydaje sie prosty, ale jak teraz powoli mam 5mm to musze troche kombinować. Dziurki nijak sie nie zarastają. Pistolet nigdy więcej.... Rozpychanie samo w sobie idze powoli bo tam kanał jest jakby twardy i musze dobrze nawilżać i rozpychać 1mm na 1,5-2 miesięcy bo inaczej puchnie boli i jest do dupy..
OdpowiedzUsuń